Zimowa przygoda w Zakopanem!

W dniach 5-8 lutego 2018 roku około 50 dzieci z naszej gminy wyjechało z ośrodkiem kultury na zimowisko. Dla wielu z nich był to trudny egzamin- pierwszy samotny wyjazd bez rodziców, który dzieci zdały na medal. Kierunkiem naszej zimowej podróży była zimowa stolica Polski czyli Zakopane. Tam przywitała nas piękna, zimowa aura. Korzystając z uroków zimy po obiedzie wyruszyliśmy na spacer po otaczającej nas okolicy. Po kilkukilometrowym marszu i krótkim odpoczynku na regenerację sił dzieci wzięły udział w wieczorze filmowym, podczas którego obejrzały wzruszający film animowany pt.: „Wakacje z rudym”.
Kolejny dzień również obfitował w liczne atrakcje. Po śniadaniu wyruszyliśmy do parku lodowych atrakcji w Zakopanem znajdującego się pod Wielką Krokwią. Ależ to była radość! Ogromny lodowy labirynt był nie lada wyzwaniem dla wszystkich uczestników. Po długim poszukiwaniu wyjścia dotarliśmy na kolejną lodową atrakcję jaką był zamek. Tam komnaty wyrzeźbione w lodzie zachwycały wszystkich swoim urokiem. Następnie udaliśmy się na obiad, a po obiedzie mogliśmy oddać się zimowym szaleństwom na śniegu, którego w Zakopanem nie brakowało. Po kolacji i krótkim odpoczynku na uczestników czekała jeszcze jedna atrakcja czyli kulig z pochodniami. Ależ to robiło wrażenie! Ukończeniem naszego najbardziej aktywnego dnia było ognisko połączone z pieczeniem kiełbasek.
W trzecim dniu wyruszyliśmy na najbardziej wyczekiwaną przez dzieci atrakcję czyli snow zabawę na Gubałówce. Tam po wjeździe na górę dzieci mogły oddać się śnieżnym szaleństwom na pontonach, rurach czy mini kuligach. Po obiedzie i krótkim odpoczynku znów mogliśmy się oddać zimowym szaleństwom i zabawom. Przed snem dzieci wzięły udział w zabawie dyskotekowej.
W ostatni dzień wyruszyliśmy po pamiątki na najbardziej reprezentacyjną ulicę Zakopanego czyli Krupówki. Po krótkim i mroźnym spacerze wyruszyliśmy na obiad. Następnie zregenerowani udaliśmy się na najbardziej wyczekiwaną atrakcję tego dnia czyli na Baseny Termalne do Białki Tatrzańskiej.  A tam czekało na dzieci mnóstwo atrakcji: baseny wewnętrzne i zewnętrzne, zjeżdżalnie czy grota solna. Po prawie trzygodzinnym szaleństwie musieliśmy się pożegnać z Zakopanem udając się do domów.