Aktualności
Biesiada z Janem Chmielem
W sobotę 15. 10.2011 odbyła się w Łącze prawdziwa biesiada. Zgromadzeni goście mogli pośpiewać z Janem Chmielem znane ludowe przyśpiewki, jak i posłuchać jego pięknej poezji. Nasza gwara jest wielką inspiracją dla Jana Chmiela a im bardziej swojsko, tym bliższa staje się poezja naszemu sercu, tym bliżej jesteśmy własnych korzeni. Pięknie wybrzmiał na zakończenie, utrzymany w jesiennej aurze wiersz „ Łodlatujóm dziwoki gynsi” . Wiersz kończy się wersami, które najlepiej oddają sentymentalny charakter liryki poety:
„ Choć wiym to, że życio niewiele zostało,
Że tak gibko przeleci jako ty gónseczki,
Moji serce się bydzie jednak radowało,
Bo zostanóm wóm po mie wierszyki, piosneczki…
I pewnie, roztomili, mi nie łuwierzicie,
Że jo się w życiu nejbardżyj rozkoszowoł,
W poezji gwary naszej, śpiywaniu, muzyce,
A ponad wszystko Cieszyńskóm Ziymiech łumiłowoł.
Nie ma w tym zatem nic zaskakującego , że to właśnie Pan Jan Chmiel, autor licznych tomików poezji został w 2002r. wyróżniony przez Ministra Kultury, jako zasłużony działacz w kategorii twórczości a w 2011r. naszemu ludowemu poecie wręczono nagrodę im. Ks. Leopolda Szersznika, którą przyznaje Zarząd Powiatu Cieszyńskiego. Biesiadnicy docenili piękno regionalnej poezji nagradzając słowa Pana Jana gromkimi oklaskami.
W ramach biesiady przedstawiliśmy również wyniki konkursu plastycznego, ogłoszonego przez GOKSiT. Tematem konkursu w ramach współpracy z Lokalną Grupa Rybacką „ Żabi Kraj” był : „ Mój podwodny świat”. Do konkursu zgłosiło się aż 39 osób. GOKSiT zorganizował wystawę prac dzieci.
W kategorii dziewczynek przyznano nagrody dla następujących uczestniczek:
Wiktoria Kojma i Paulina Zawada – I miejsce
Weronika Kawulok – II miejsce
Karolina Banot – III miejsce
W kategorii chłopców zwyciężyli:
Karol Moskała – I miejsce
Jakub Lipiński – II miejsce
Patryk Oleksy – III miejsce
Zwycięzcom gratulujemy a wszystkim uczestnikom dziękujemy za przesłanie pięknych prac i wzięcie udziału w konkursie. Wszystkie dzieci otrzymały od Ośrodka i LGR nagrody, co mamy nadzieję zmotywuje młodych artystów z naszej gminy do kolejnych malarskich działań. Na koniec biesiady nie mogło zabraknąć chleba z piekarszczoka, smalcu, syra, kołoczy i rzecz jasna kawy zbożowej co dodatkowo umiliło ten piękny jesienny wieczór.
Estera Brudny